„Splątane sieci” Bishop Anne

wydawnictwo: Initium
język oryginału: angielski
stron: 304
ocena ogólna: 6/6
ocena wciągnięcia: 6/6

Pierwsza dobra informacja: w 2011 wyjdzie dziewiąta część „Czarnych kamieni”, czyli będzie co czytać! Druga dobra informacja: piąta część jest cholernie dobra! Aż ciarki mnie przechodzą, co autorka może jeszcze stworzyć.

Jak przy czwartej części podchodziłam nieufnie tak przy tej podeszłam zupełnie spontanicznie i bez zahamowań. Rzuciłam wszystkie inne książki w kąt dla tej jednej, wyczekiwanej. To nie tak, że faworyzuję ten cykl i daję mu wysokie noty, bo tak mi się podoba. „Splątane sieci” to książka ponad wszystkie inne książki, jakie ostatnio czytałam. Działa na to klika współczynników: wielowątkowa fabuła, stopniowana akcja, która bardzo wciąga, problemy, poruszane w powieści, cudowny język, barwny świat, nieprzekoloryzowane postacie, trudne charaktery, nieokiełznane żądze i aspiracje. Wszystko to składa się na nietuzinkową powieść, której świat fantasty wciągnie nie jednego czytelnika.

Akcja w nowej części toczy się warto, wciągając z strony na stronę. Autorka buduje napięcie wprowadzając wielowątkową fabułę, która niekiedy przyśpiesza niespodzianki, pobudzając naszą wyobraźnię, lecz niekoniecznie coś zdradzając. Chociaż od początku można domyślić się twórcy drugiego domu strachu czytelnik nie znudzi się powieścią, jak to bywa w tych mało tajemniczych książkach. Autorka stosuje również ładne wprowadzenia wyjaśnień, używając retrospekcji w przyjazny dla stałych czytelników oraz zrozumiały dla nowych sposób.

Pisarka buduje powieść w sposób naturalny, pociągając niewyjaśnione sznurki oraz tworząc nowe, równie ciekawe aspekty powieści. „Splątane sieci” nie są takie, jak inne, męczące książki pisane tylko na siłę. Naturalność ciągu wydarzeń rzuca się w oczy od pierwszych stron. W międzyczasie zbliżamy się do bohaterów, w szczególności do Surreal, która jak dotąd była jedną niewiadomą.

Nie braknie tu humoru, stylu, wyrafinowania czy okrucieństwa. Krwawi ponownie odkrywają przed nami swój świat, świat pełen przygód, krzywd a także miłości i wierności. „Splątane sieci” to cudowna powieść, kontynuacja Trylogi Czarnych Kamieni, którą z przyjemnością będzie chciało się czytać.

Książkę otrzymałam od Wydawnictwa Initium.

18 myśli nt. „„Splątane sieci” Bishop Anne

  1. Hiliko – życzę udanych łowów i przyjemnej lektury! :)

    Bazyl – dokładnie 24 września o godz. 17:53 pisałam, że książka dotarła w środę, kiedy byłam na wyjeździe integracyjnym, siłą rzeczy napisałam tego0 maila dopiero w piątek (24.09), bo nie miałam dostępu do komputera. Czyżby ten mail nie doszedł?

    Clevera – a jak strasznie ubolewam, że już ona za mną.

    Futbolowa – nie każdy lubi to samo. :)

  2. ja trochę z innej beczki, skąd wzięłaś maszynę losującą do losowania zwycięzców książek, czy to jest jakiś program, czy może ta maszyna znajduje się na jakiejś stronie. z góry dziękuję.

  3. Kalio – zgodzę się tutaj dlatego, że w ludziach cenię ich „inność” a nie to, co prezentuje większość. Załóżmy grupę 10 osób. 9 z nich lubi piłkę nożną, a 1 siatkówkę. Bardzie będzie mnie ciągnąć do tej jednej, chociaż tamtych to nie wina, że lubią to samo, bo prezentuje sobą coś innego, niekonieczne lepszego, ale nie boi się pokazać, że woli coś odmiennego.
    Babsi1 – program ściągnęłam z tąd: http://www.przeklej.pl/plik/losuj-rar-00162n3330it
    Plik jest zapisany w postaci rar, więc trzeba mieć program do rozpakowywania plików (np. WinRAR).

  4. The Kitchenaid mixer is an additional kitchen appliance that accompany various functions
    which is utilized for mixing all sorts associated with elements whether or not thicker as well as slender.
    3 cubic feet of interior cooking space and features convection heating on the top and bottom.
    One of the best kitchen machines invented since the toaster,
    the stand mixer has become a standard in every cook’s kitchen.

Dodaj komentarz